Tak jak wcześniej wspominałam, w tym roku spełniłam swoje marzenie o rzymskich wakacjach.
Pomysłów na stylizacje było tysiące jednak postawiłam na wygodę.
W mojej walizce nie znalazły się czarne szpileczki ani mała czarna.
Sama nie wiem jak bez tych dwóch jakże podstawowych składników szyku i elegancji przetrwałam ten tydzień.
Co do Rzymu - dużo słońca, dużo kawy, dużo wina i ciepłych wieczorów.
Jedno z moich ulubionych i najczęściej noszonych połączeń ELEGANTSPORT
(Brakuje mojej ukochanej jeansowej kurtki, myślę, że gdybym wyszła na rozgrzany plac, gdzie temperatura w cieniu osiąga 30 stopni w kurtce, wyglądałoby to nieco komicznie!)
Inspiracją w tej stylizacji została Miranda Kerr
t-shirt - Zara | skirt - Mohito | trampki - Converse | naszyjnik - missselfridge.co.uk |
torba - Top shop | okulary - H&M
Super zestaw i bardzo fajne, słoneczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tego Rzymu ;)
Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie. Też jestem "początkująca" ;)
Oj tak, przyznam sie, ze chetnie bym wrocila, oczywiscie odwiedze cię, a juz jutro zapraszam na nowy post z kombinezonem :)
Usuń